W sobotę odbyły się warsztaty online w Scrap Butik TV z Enczą. Oczywiście i mnie nie mogło zabraknąć przed monitorem. W mojej głowie pojawiła się wspaniała wizja słodkich, różowych zdjęć niemowlęcych mojej siostrzenicy w takim ramko-parawanie. I się zaczęło...
Jak już przycięłam idealnie papiery Lemoncraft - Tylko mnie kochaj i okleiłam bazę, zaczęłam wybierać dodatki. Oczywiście okazało się, że nie mogę znaleźć żadnego guzika. To powinno mi dać do myślenia...
Skomponowałam tagi, wycięłam kwiatuszki z papieru i radośnie wzięłam się za przycinanie zdjęć, które... wcale nie były różowe! Ta drobna niedogodność nie zmniejszyła mojego zapału i postanowiłam dokończyć dzieła (i w następnym miesiącu zakupić nową drukarkę), najwyżej później wymienię zdjęcia na bardziej pasujące kolorystycznie.
Oto efekt mojej różowej fiksacji:
Skomponowałam tagi, wycięłam kwiatuszki z papieru i radośnie wzięłam się za przycinanie zdjęć, które... wcale nie były różowe! Ta drobna niedogodność nie zmniejszyła mojego zapału i postanowiłam dokończyć dzieła (i w następnym miesiącu zakupić nową drukarkę), najwyżej później wymienię zdjęcia na bardziej pasujące kolorystycznie.
Oto efekt mojej różowej fiksacji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)